W ciągu pół godziny Niall zawiózł mnie do domu, wyniósł
się, oczywiście nie obeszło się bez zapewnień „zostańmy przyjaciółmi”, gdy
wyszedł zaczęłam płakać i szybkko zadzwoniłam do pryzjaciela.
-Przyjeżdzaj- ledwo wydukałam przez łzy.
-Co się stało ?- zapytał troskliwie, po chwili dodał.-
Będę za jakieś pół godziny, może szybciej- powiedział po czym się rozłączył.
Pół godziny później do
salonu wbiegł zdyszany Piotrek i szybko przytulił mnie na kanapie.
-Co on Cie zrobił ?-
zapytał i podał kolejną chusteczkę, po chwili uspokoiłam się i wszystko mu
opowiedziałam.
-A to drań ! Głupek,
skrzywdził Cię dla sławy- powiedział, dotknął mojego nadgarstka i syknął z bólu.
-Co się stało ?-
zapytałam i spojrzałam na niego z wyrazem współczucia.
-Dotknąłem twojej ręki
i… Czemu twoja ręka… Masz na nadgarstku fioletowe serce… nie boli Cie to ?-
zapytał z zaciekawieniem.
-A, to. Nie, mam to od
wypadku- powiedziałam i wtuliłam się w niego.
Rano obudziłam się na
kanapie wtulona w tors Piotrka, spojrzałam na zegarek- była 8:45. Nagle
zauważyłam, że ktoś siedzi na fotelu.
-Kim
pani jest ?- zapytałam ze strachem w oczach, nie codziennie obcy ludzie siedzą
w twoim salonie.
-Jestem… Nie ważne,
musimy to załatwić zanim twój kolega się, a ja w tym czasie Ci wszystko opowiem.
Nie może się obudzić- powiedziała tajemniczo. Nagle usłyszałam jego głos.
-Mówiłem Ci stara
wiedźmo żebyś tu nie przychodziła, nie dotarło ?- zapytał agresywnie.
-Spokoj…
-Nie! Nie wiesz co tak
naprawdę się stało, twoi rodzice byli…
-Nie mów jej !-
zakazała starsza pani i szybko zerwałam się z fotela, była zagubiona.
-Czy ktoś mi powie co
tu się dzieje ? co z moimi rodzicami ?!- zapytałam przekrzykując ich.
-Twoi rodzice byli
wampirami i ty też będziesz, po 18 roku życia, albo jak cię jakiś ugryzie-
wyznał Piotrek na jedynm wdechu, zamarłam.
-I po co jej to
powiedziałeś ?! Nie tak to się robi- powiedziałą srustrowana staruszka.
Nagle
ktoś zapukał w uchylone okno...
-----
TADAM ! Część 30, wybaczcie, że taka krótka, ale dzisiaj mam szlaban i kłotnie... Eghem, nie ważne ;D Mam nadzieję, że się podoba. W najbliższym czasie postram się dodać część 31, dłuższą :)
J.xx