"Miłości jest wtedy gdy jesteś przy kimś i on sprawia, że jesteś szczęśliwy"
~Zayn Malik
Po
szkole
Lekcje w nowej szkole minęły mi
bardzo szybko, klasę miałam nie liczną, było w niej zaledwie 16 osób- 8
chłopców i 8 dziewczyn. Ku mojemu wielkiemu zadowoleniu do klasy chodziłam z
Zaynem. W klasie były bardzo miłe osoby, od razu zaczęły mnie zagadywać i
szybko zaadoptowałam się w klasie. Gdy wyszłam ze szkoły zobaczyłam motor
Nialla, ale nigdzie go nie było, więc postanowiłam na niego zaczekać.
-Długo czekasz ?- dobiegł mnie
głos za plecami, ile czasu mogło minąć. 5,10 minut ?
-Nie, chwilę. Jedziemy ?-
zapytałam pogodnie.
-Może wstąpimy jeszcze do Nados
coś zjeść ?- zapytał, a ja oczywiście się zgodziłam.
W
Nados
Nie byłam głodna, więc nic nie
wzięłam, a Niall wziął tyle jedzenia, że za dużo by wymieniać, dość szybko
nawiązaliśmy rozmowę.
- A jak tobie minął dzień?-
zapytałam w końcu, ostatnio Niall zrobił się jakiś dziwny, jakby coś ukrywał.
-Nudy- powiedział. Nagle do
knajpki weszłam głośna grupa czterech chłopaków.
-Cześć Niall- powiedział chłopak w
kręconych włosach.
-Siema, to jest moja dziewczyna, Julia,
Harry, Louis, Liam i Zayn- powiedział i pokazywał ręką następujących chłopaków-
Harry, Louis, Liam, Zayn, moja dziewczyna Julia.
-Siema- przywitałam się. Chłopcy
błyskawicznie się do nas dosiedli, zaczęłam się zastanawiać skąd Niall ich zna.
Popołudnie w Nados minęło szybko, zanim się obejrzałam a dochodziła 20.
-Muszę spadać. Cześć-
powiedziałam, pocałowałam Nialla w policzek i wyszłam.
Zadzwoniłam po taksówkę, która na
szczęście przyjechała w pięć minut, na dworze nie było mrozu, ale nie lubiłam
stać sama na zewnątrz. Do celu dojechaliśmy równie szybko.
-Ile płacę ?- zapytałam i sięgnęłam
do portfela.
-10
- powiedział chłopak, szybko wyjęłam
banknot z portfela i zapłaciłam. Błyskawicznie, niemal wyskoczyłam z taksówki,
strasznie zaczęła boleć mnie głowa, to zdarzało się coraz częściej od czasu
wypadku, nagle zaczął dzwonić telefon, spojrzałam na wyświetlacz- „Harry”.
Odebrałam.
-Miłe było to
spotkanie, w Nados, nie ?- zaczął rozmowę.
-----
Witajcie ! wybaczcie, że tak późno dodaję, ale mam ostatnio totalnego laga życiowego, tyle śmierci w tak krótkim czasie.
See you soon
J. xx
Zastanowię się, al wtedy Ty musisz wymyślić jakiś tytuł dla mnie :P
OdpowiedzUsuńOkay, obiecuję :D
Usuń