Tyle was tu weszło ! :D

środa, 23 stycznia 2013

CZ. 23


„THE DAY AFTER…”
Obudziłam się na podłodze ok. 5:30. Wstałam i rozprostowałam bolące mięśnie, spojrzałam i zobaczyłam w lustrze rozmazany eyeliner i zapuchnięte oczy.
-Wyglądam strasznie- powiedziałam do odbicia i ruszyłam do toalety. Wzięłam szybki prysznic, dokładnie umyłam twarz.
-Jak mogłam nie wziąć ubrań? Idiotka- powiedziałam do siebie. Owinęłam się ręcznikiem i weszłam do pokoju. Z szafy wzięłam różowe rurki i bezkształtny T-shirt, na to nałożyłam zabraną kiedyś Harremu fioletową bluzę. Zaczął boleć mnie brzuch, zeszłam na dół do kuchni i ku mojemu zdziwieniu na krześle siedział Niall.
-Co ty tu robisz?- zapytałam zdziwiona.
-Chcę z tobą porozmawiać- powiedział i wstał.
-Jeżeli nie jesteś u Ciotki, a jestem pewne, że Cię nie zaprosi al to wyjdź. Nie obchodzi mnie co masz mi do powiedzenia, rozumiesz ?- prawie wykrzyczałam i pokazałam drzwi. Wyszedł.
W szkole
Prze cały ranek bolała mnie głowa, mimo to o 7:00 umyłam zęby, wyszłam z domu, wsiadłam na motor i pojechałam do szkoły, specjalnie okrężną drogą. Wiedziałam, że jadąc prosto do szkoły byłabym w pięć minut, ale wtedy spotkałabym Zayna i być może Nialla. W każdym razie w budynku byłam o 7:30, schodząc z motoru zobaczyłam Zayna siedzącego pod szkołą, obok niego siedział Niall.
-K**wa! –zaklęłam pod nosem i dopiero wtedy poczułam czyjąś obecność.
-Coś mi mówi, że niechżesz spotkać tych kolesi ? Siedzą tam na schodach od godziny- powiedział ciepły, męski głos.
-Wybacz za słownictwo, zwykle się tak nie wyrażam, ale to mój były chłopak, a ten drugi to były przyjaciel, więc…
-Wprowadzić Cię tylnim wejściem ? Znam tych kolesi, Makara jednym słowem- powiedziała chłopak.
Wtedy na niego spojrzałam, miał niezwykłą urodę, kasztanowe włosy obcięte na krótko, ciemno zielone oczy i kilka piegów, wyglądał zjawiskowo.
-----
I jak wam się podoba ? czytasz=komentuj 
J. xx

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz